wtorek, 17 stycznia 2012

Tydzień 18

Nareszcie dotarłam! Po długiej i męczącej podróży mogłam powrócic do porzuconych ubrań i ukochanej uczelni. Jak zwykle tydzień rozpoczął się od całodziennego szlifowania projektu oraz pisania na biega miliona esejów, które zostały nam zadane jakiś miesiąc temu:-) W czwartek prezentowaliśmy nasz projekt sub-brandu dla Bottega Veneta, Cortile Veneta. Przygotowaliśmy świetny folder, 3 plakaty, projekt strony internetowej, torby na zakupy w dwóch wariantach, metkę, pudełko na prezent itp pierdółki. Poziom prezentacji był wysoki, szczególnie jeśli chodzi o wykonanie plakatów.Widac było gołym okiem jak bardzo każdy przyłożył się do sesji zdjęciowej oraz obróbki zdjęc. Nawet nasz profesor stwierdził,że nasz rocznik był najlepszy dotychczas. Tydzień zakończyłam nieprzespaną nocą spędzoną na pisania 10-stronicowego eseju na temat long tail economy, oczywiście i tu pozostałam wierna Mango i skupiłam się na tej marce. A w weekend Sylwester nr 2 z przyjaciółmi stąd. Super pomysł!
Hura, hura 2 przedmioty uważam za zamknięte. Semestr 2 w The Swedish School of Textiles czas zacząc:-)))))
P.S. Postanowiłam utrzymac numerację tygodni, zgodną do faktycznych zajęc tutaj, wykluczając okres świąteczny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz